"Poprosiliśmy prezydenta (Władimira) Putina o wsparcie w kwestii podejmowania wspólnych decyzji i - być może - podejmowania wspólnych działań w północnej Syrii" - powiedział Erdogan. Dodał, że Turcja w sprawie południowego sąsiada "nie będzie nikogo pytać o zgodę" - podała agencja Reutera.

Turecki przywódca powiedział również, że Ankara jest zdeterminowana by podjąć ofensywę lądową przeciwko zamieszkującym północną Syrię Kurdom; data jej rozpoczęcia nie została ujawniona. "Naszym celem pozostaje utworzenie strefy buforowej sięgającej 30 kilometrów w głąb Syrii" - przypomniał Erdogan.

W listopadzie po przeprowadzonym w Stambule ataku terrorystycznym, o który tureckie władze oskarżyły Partię Pracujących Kurdystanu (PKK), Ankara rozpoczęła ostrzał i naloty półautonomicznych stref zarządzanych przez Kurdów w północnej i północno-wschodniej Syrii oraz po drugiej stronie granicy w Iraku. Kurdowie zaprzeczyli, by mieli coś wspólnego z zamachem. (PAP)