Skok przychodów o ponad 1/4

W ciągu ostatniej dekady, między 2015 a 2024 r., przychody 100 największych firm zbrojeniowych wzrosły o 26 proc., a ubiegły rok był rekordowy w związku z rosnącym popytem.

„W 2024 r. globalne przychody ze sprzedaży broni gwałtownie wzrosły, ponieważ popyt został pobudzony przez wojny na Ukrainie i w Strefie Gazy, globalne i regionalne napięcia geopolityczne oraz coraz wyższe wydatki na cele wojskowe” – napisał ośrodek.

Duża część firm pochodzi z USA

Spośród 100 największych dostawców broni prawie 40 pochodzi z USA; w zestawieniu przodują amerykańskie Lockheed Martin, RTX (dawniej Raytheon Technologies) i Northrop Grumman.

W zestawieniu SIPRI po raz pierwszy znalazła się firma SpaceX Elona Muska; jej przychody ze sprzedaży broni wzrosły dwukrotnie w porównaniu z 2023 r. – do 1,8 mld dolarów.

Rozwój kluczowych amerykańskich programów – takich jak samolot bojowy F-35, okręt podwodny klasy Columbia czy międzykontynentalny pocisk balistyczny Sentinel – utrudniają, w ocenie SIPRI, opóźnienia i przekraczanie kosztów. Według ośrodka może to wpłynąć na planowanie wojskowe i wydatki USA.

Ryzyko związane z łańcuchem dostaw

Instytut zauważył, że choć w Europie trwa obecnie proces zbrojeń w związku z agresywną postawą Rosji, to rośnie ryzyko związane z łańcuchem dostaw. Szczególne zagrożenie według ośrodka może stanowić uzależnienie od kluczowych minerałów.

Największy procentowy wzrost przychodów ze sprzedaży broni odnotowała czeski holding Czechoslovak Group; z wynikiem 193 proc. zajęła 46. miejsce w zestawieniu 100 największych firm zbrojeniowych, awansując o 35 miejsc w porównaniu z 2023 r.

Jak zauważył SIPRI, firma „skorzystała czeskiej z inicjatywy w zakresie amunicji, tj. projektu rządowego mającego na celu pozyskanie pocisków artyleryjskich dla Ukrainy”.

PGZ na 51. miejscu w zestawieniu

Na 51. miejscu znalazła się Polska Grupa Zbrojeniowa, której przychody wzrosły o 34 proc. w porównaniu z 2023 r., kiedy PGZ zajęło 60. pozycję.

Po raz pierwszy od 2018 r. wszystkie pięć największych firm zbrojeniowych na świecie zwiększyło swoje przychody ze sprzedaży broni – napisał szwedzki instytut. W zestawieniu pierwszy raz znalazło się aż dziewięć firm zbrojeniowych, mających swoje siedziby na Bliskim Wschodzie – dodał SIPRI.

„Rosnąca krytyka działań Izraela w Strefie Gazy wydaje się mieć niewielki wpływ na zainteresowanie izraelską bronią” – zauważyła Zubaida Karim, badaczka sztokholmskiego ośrodka. Dodała, że wiele krajów dalej składało zamówienia u izraelskich firm.

Firmy rosyjskie zarabiają, ale brakuje im ludzi

W 2024 r. rosły również przychody firm rosyjskich ze sprzedaży broni, pomimo nałożonych na Kreml sankcji, skutkujących niedoborami komponentów, ale za to z rosnącym popytem krajowym.

„Oprócz sankcji rosyjskie firmy zbrojeniowe borykają się z niedoborem wykwalifikowanej siły roboczej. Może to spowolnić produkcję i ograniczyć innowacyjność” – ocenił cytowany w raporcie Diego Lopes da Silva, badacz SIPRI.

Podkreślił on, że prognozy w przypadku przemysłu zbrojeniowego Kremla należy formułować ostrożnie, ponieważ wykazał się on – wbrew oczekiwaniom – odpornością podczas wojny na Ukrainie.

Jest jeden region na świecie, że widać spadek przychodów ze sprzedaży broni

Jedynym regionem, gdzie odnotowano ogólny spadek przychodów ze sprzedaży broni wśród największych producentów, była Azja i Oceania. Było to spowodowane problemami chińskiego przemysłu zbrojeniowego. Rosły natomiast przychody firm z Japonii i Korei Południowej, głównie dzięki silnemu popytowi w Europie i na rynku krajowym.

SIPRI to założony w 1966 r. niezależny międzynarodowy ośrodek badawczy z siedzibą w Sztokholmie, zajmujący się konfliktami, kontrolą zbrojeń i rozbrojeniem. Przychody z działalności zbrojeniowej są określone w raporcie jako przychody uzyskane ze sprzedaży wojskowych towarów i usług klientom wojskowym w kraju i za granicą.

W latach 1991-2002 dyrektorem SIPRI był Adam Daniel Rotfeld.