„Nasze wojsko zniszczyło dowódcę rosyjskiej brygady piechoty morskiej. To czeka każdego, kto spróbuje gwałcić ukraińskie kobiety i zabijać nasze dzieci. Nie będzie dla nich usprawiedliwienia” – oświadczył Bratczuk.

Brytyjskie dzienniki „Daily Mail” i „The Sun” podały, że chodzi o pułkownika Aleksieja Szarowa. Według tych gazet jest on już 15. wysokiej rangi dowódcą, jakiego rosyjska armia straciła od początku napaści na Ukrainę.