Według ukraińskiego sztabu straty rosyjskiej armii od początku inwazji na Ukrainę wynoszą 90 090 osób. (https://tinyurl.com/2bzybecm)

W czwartek doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak powiedział, że od początku prowadzonej na pełną skalę wojny zginęło ok. 90 tys. rosyjskich żołnierzy, zaś wraz ze stratami sanitarnymi, obejmującymi wojskowych, którzy zostali ranni, przeszli amputację, ciężko chorują, oraz wziętymi do niewoli i tymi, którzy zaginęli bez wieści, nieodwracalne rosyjskie straty na wojnie sięgają ok. 200 tys.

Przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów amerykańskiej armii, gen. Mark Milley szacował w połowie listopada rosyjskie straty poniesione na Ukrainie od 24 lutego na ponad 100 tys. zabitych i rannych. Ocenił, że podobne straty poniosła strona ukraińska.

Reklama

Podolak przekazał z kolei również w czwartek, że według oficjalnych szacunków na wojnie zginęło "od 10 do 12,5-13 tys." ukraińskich żołnierzy.

Dzień wcześniej Ołeksij Arestowycz, inny doradca prezydenta, poinformował, że liczba poległych wojskowych ukraińskich to "trochę ponad 10 tys.", zaś rannych zostało kilkadziesiąt tysięcy osób. Podkreślił przy tym, że 96 proc. z nich wraca na front.