"Sześć (bombowców strategicznych) Tu-95 wystartowało i odpaliło pociski. Oczekujemy ponad 30 rakiet" - oświadczył Ihnat, cytowany przez agencję Ukrinform.

Rzecznik ocenił, że trwający atak na razie koncentruje się na centralnej części kraju, ale przypomniał, że na Morzu Czarnym znajdują się rosyjskie okręty uzbrojone w pociski manewrujące.

Ihnat dodał, że w kilku regionach Ukrainy już odnotowano uderzenia, w szczególności w obwodzie winnickim. Jak podaje portal Ukrainska Prawda, w regionie tym, położonym w środkowej Ukrainie, doszło do wybuchów. Alarm przeciwlotniczy trwa m.in. w obwodach kijowskim, odeskim i dniepropietrowskim.