Poważnie rozważam wypłatę dywidendy zaliczkowej z PGE, aby przeciąć spekulacje, że jeśli spółka kupi Energę, przestanie płacić dywidendy" - powiedział Grad w Sejmie.

Już w ub. tygodniu, po tym, jak MSP parafowało z PGE umowę sprzedaży 84,19 proc. akcji spółki Energa za 7,53 mld zł, Grad podtrzymał, że nadal rozważana jest wypłata dywidendy zaliczkowej przez PGE, a decyzja w tej sprawie zapadnie w październiku.

Prezes PGE Tomasz Zadroga zapowiadał ostatnio, że jeśli zapadnie decyzja o wypłacie dywidendy zaliczkowej, to PGE mogłaby podzielić się zyskiem z akcjonariuszami w grudniu br. Podkreślał, że dywidenda byłaby wypłacona niezależnie od planów akwizycyjnych. Po parafowaniu umowy w środę, 15 września, stanowisko na temat transakcji musi wydać Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), na co ma do dwóch miesięcy.

Prezes UOKiK wielokrotnie informowała, że nie zgodzi się na koncentrację polegającą na nabyciu Energi przez PGE. Oprócz PGE w równoległych negocjacjach z resortem uczestniczył czeski Energeticky a Prumyslovy Holding.

Reklama

>>> Czytaj też opinię prof. Balcerowicza: Sprzeciw wobec połączenia PGE z Energą