Złoto zostało najprawdopodobnie skierowane do skarbca amerykańskiego Fed-u. Rezerwa Federalna odmawia komentarza na ten temat, ale wyemitowany kilka dni temu wywiad z szefową Narodowego Banku Ukrainy nie pozostawia wątpliwości - ilość złota na Ukrainie zmalała około dziesięciokrotnie.

Według oficjalnych danych Światowej Rady Złota, na koniec marca tego roku Ukraina posiadała 42,3 tony złota, co stanowiło 9,6 proc. jej całkowitych rezerw walutowych. Zgodnie z nowszymi statystykami Narodowego Banku Ukrainy, jeszcze na początku tego miesiąca w skarbcu miało się znajdować złoto o wartości około miliarda dolarów, które stanowiło blisko 8 proc. całkowitych rezerw.

Tymczasem w niedawnym wywiadzie dla ukraińskiej telewizji, szefowa NBU przyznała, ze „w skarbcach banku jest już niewiele złota, a to które zostało stanowi około 1 proc. rezerw”. Oznacza to nie tylko, że ogromne ilości złota zniknęły z banku centralnego, ale także to, że podawane przez instytucję liczby są niezgodne z prawdą.

Z poufnych informacji wynika, że brakujące złoto zostało przetransportowane drogą lotniczą do USA.

Reklama

Jak twierdzili świadkowie, około godziny 2:00 w nocy nieoznakowany samolot transportowy wystartował z lotniska Boryspol. Przed pojawianiem się samolotu na płytę lotniska wjechały cztery ciężarówki i dwa towarowe minibusy, wszystkie pozbawione tablic rejestracyjnych.

Pracownicy portu lotniczego, którzy byli świadkami tej „operacji specjalnej”, natychmiast powiadomili o wszystkim administrację lotniska. Nie doszło jednak do żadnej reakcji.

>>> Czytaj też: Siergiej Ławrow - Ukraina przygotowuje atak na Donbas