Bankman-Fried został zatrzymany dzień przed tym, kiedy miał zeznawać przed Kongresem USA na temat bankructwa jednej z największych na świecie giełd kryptowalut FTX, co miało miejsce w zeszłym miesiącu.

Giełda, uruchomiona w 2019 roku i mająca siedzibę na Bahamach, złożyła wniosek o upadłość 11 listopada, gdy handlowcy pospiesznie wycofali 6 miliardów dolarów z platformy w ciągu zaledwie 72 godzin. Od tego czasu okazało się, że Bankman-Fried potajemnie wykorzystał 10 miliardów dolarów funduszów klientów, aby wspierać swój biznes.

W związku z upadkiem giełdy prokuratura federalna w Nowym Jorku postawiła Bankmanowi-Friedowi osiem zarzutów w związku z oszustwami, defraudacją i naruszeniem przepisów o finansowaniu kampanii wyborczych. Oddzielne zarzuty wysunął także regulator giełdowy SEC.

Reklama

Jak twierdzi nowojorska prokuratura Bankman-Fried używał pieniędzy klientów, by pokryć długi i wydatki należącego do niego funduszu inwestycyjnego Alameda Research. 30-latek jest też oskarżony o zmowę w celu złamania przepisów finansowania kampanii wyborczych. Miał on wpłacać pieniądze na kampanie wyborcze polityków obydwu głównych amerykańskich partii za pomocą tzw. słupów, a także z kont korporacyjnych, co jest zabronione. (PAP)