"W Unii Europejskiej trwa bardzo gorąca debata. W Komisji Europejskiej są przygotowywane stosowne rozwiązania prawne, które pozwolą całej UE podjąć decyzję, przy wsparciu wszystkich państw, o blokadzie portów morskich dla statków rosyjskich, podobnie jak uczynili to Brytyjczycy" - powiedział Adamczyk podczas konferencji prasowej.

Wyjaśnił, że chodzi tu o szeroko rozumianą żeglugę, tj. rosyjską banderę, własność jednostek i czarter.

"Spodziewamy się niebawem decyzji w tej sprawie. Z rozmów, które przeprowadziłem z ministrami transportu w UE wnoszę, że nie ma sprzeciwów, szczególnie w państwach, które muszą bezpośrednio takie decyzje wprowadzić w swoich portach morskich" - dodał minister.

Pytany o możliwość zamknięcia granic unijnych dla rosyjskiego czy białoruskiego transportu drogowego ocenił, że są wątpliwości niektórych państw.

Reklama

"W kwestii międzynarodowego transportu samochodowego też prowadzone są rozmowy i tutaj [jest] już zgoła cokolwiek inaczej, aniżeli w przypadku transportu lotniczego i morskiego. Wiemy, że są państwa, które na dziś do takiej szerokiej koalicji, wprowadzającej restrykcje, mogą nie przystąpić, na pewno mają wątpliwości. Takie wątpliwości w rozmowach z ministrami słyszałem. Jeżeli nie będzie wspólnego działania, to takie decyzje nie będą podejmowane" - powiedział Adamczyk.

"To musi być decyzja wspólna, unijna" - podkreślił.