Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,18 proc. do 9.171,39 pkt. S&P 500 wzrósł o 0,07 proc. do 987,48 pkt. Nasdaq Comp. zniżkował o 0,29 proc. do 1.978,50 pkt.

Poza podaniem wielkości spadku PKB w drugim kwartale jednocześnie dokonano korekty PKB za pierwszy kwartał. PKB USA spadł w I kwartale o 6,4 proc. wobec podawanych wcześniej 5,5 proc. To najgorszy kwartalny odczyt od 30 lat.

To, co również zmartwiło inwestorów, to informacja, że wydatki konsumentów w drugim kwartale spadły, co jest o tyle złą informacją, że to właśnie popyt ze strony konsumentów odpowiada za dwie trzecie gospodarczej aktywności w USA.

Alan Lancz, zarządzający firmy A. Lancz & Associates uważa, że chociaż dane o PKB są zadowalające, to jednak obawia się on, że inwestorzy kupując masowo akcje zachowują się w tej chwili tak, jakby recesja miała się już za chwilę skończyć.

Reklama

"Dobrą informacją jest to, że rynek idzie we właściwym kierunku, ale złą - że im wyżej urośniemy, tym bardziej będziemy mieli do czynienia z odbiciem w kształcie litery V" - powiedział Lancz.

Tegoroczny lipiec okazał się znakomitym miesiącem dla giełdowych inwestorów. Wzrost indeksu Dow Jones w tym miesiącu wyniósł blisko 9 proc., a ostatni raz tak silne wzrosty w lipcu miały miejsce w 1989 roku. Jednocześnie to najlepszy miesiąc dla giełdy od października 2002 roku.

Ze spółek swoje wyniki za trzeci kwartał swego roku finansowego podał koncern filmowy Walt Disney. Jego akcje spadły w ciągu dnia o kilka procent, gdyż zyski firmy zmniejszyły się o 26 proc. z powodu spadającego popytu na filmy DVD.

Mocny, bo o ponad 70 proc., spadek zysków w drugim kwartale pokazał paliwowy koncern Chevron, wyraźnie zmniejszyły się również przychody. Wyniki Chevrona były zdecydowanie poniżej oczekiwań analityków. Akcje spółki poszły jednak w piątek w górę.

Rosły też akcje innych spółek paliwowych, gdyż cena ropy naftowej na światowych giełdach zbliżyła się do poziomu 70 dolarów za baryłkę.

ikona lupy />
Indeksy giełdowe 31-07-2009 / Bloomberg
ikona lupy />
Indeksy USA 31-07-2009 / Bloomberg