Według Narodowego Instytutu Statystyki i Badań Ekonomicznych (INSEE), w ostatnim kwartale bieżącego roku i w pierwszym kwartale 2012 PKB Francji skurczy się. Ośrodek przewiduje tym samym tzw. krótką recesję, która polega na tym, że przynajmniej przez dwa następujące po sobie kwartały będzie ujemny wzrost gospodarczy.

>>> Czytaj też: Strefa euro znów w recesji. Oto prognozy dla Europy na 2012 rok

"Badania koniunktury gospodarczej we Francji pokazują obecnie zdecydowane osłabienie aktywności" - twierdzą eksperci INSEE. Precyzują, że w czwartym kwartale br. PKB spadnie o 0,2 proc. w porównaniu z poprzednimi trzema miesiącami, a w pierwszym kwartale przyszłego roku - o 0,1 proc.

Jak podał ośrodek, wzrost gospodarczy we Francji za cały rok 2011 wyniesie ostatecznie 1,6 proc.

Reklama

Zgodnie z prognozą INSEE, ponowne nieśmiałe ożywienie francuskiej gospodarki, o 0,1 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem 2012 roku, nastąpi między kwietniem a czerwcem.

Ośrodek dodał, że biorąc pod uwagę niekorzystne prognozy na najbliższe miesiące, przewidywany przez rząd wzrost gospodarczy na przyszły rok w wysokości 1 proc. PKB wydaje się zawyżony.

INSEE przewiduje też, że w najbliższych miesiącach bezrobocie, wynoszące obecnie 9,3 proc., wzrośnie zbliżając się do 10 proc.

>>> Czytaj też: Kryzys eskaluje. Światu grozi powtórka z Wielkiej Depresji

W odpowiedzi na prognozy INSEE minister gospodarki Francois Baroin podkreślił w piątek, że nawet w wypadku krótkiej recesji Francja dotrzyma swojej obietnicy redukcji deficytu. Wykluczył też ponownie, jakoby gabinet Francois Fillona pracował nad kolejnym, trzecim już w tym półroczu, planem oszczędności budżetowych.

Francuski rząd zapewnia, że mimo niekorzystnych wskaźników gospodarczych i kryzysu zadłużenia w strefie euro obniży deficyt budżetowy z 5,7 proc. PKB w tym roku do 4,5 proc. w przyszłym i do 3 proc. w 2013 roku.