Do środy inspektorzy skontrolowali 400 z 1 tys. miejsc, w których sól wykorzystywana jest do produkcji żywności. "Skontrolowaliśmy hurtownie, magazyny, zakłady przetwórstwa warzyw i owoców, produkcji przypraw, piekarnie" - powiedziała PAP rzeczniczka śląskiego sanepidu Beata Kempa.

Dodała, że na podstawie znalezionej na terenie kontrolowanych zakładów dokumentacji "zabezpieczono 7 ton soli". "Z dokumentacji wynikało, że ta sól mogła pochodzić z zakładów wobec, których toczą się postępowania prokuratorskie (firm podejrzanych o dystrybucję soli technicznej jako spożywczej-PAP)" - poinformowała Kempa.

Sól została wycofana z obrotu hurtowego.

Kontrole sanepidu są efektem ustaleń CBŚ i poznańskiej prokuratury. Wynika z nich, że trzy firmy, w tym dwie z województwa kujawsko-pomorskiego i jedna z woj. wielkopolskiego, mogły sprzedawać miesięcznie tysiące ton niejadalnej soli (będącej odpadem przy produkcji chlorku wapnia i używanej do posypywania zimą dróg) jako sól spożywczą. Proceder ten mógł trwać kilka lat.

Reklama