Na koniec roku 2015 sieć CCC składała się z 743 sklepów o powierzchni 361,3 tys. m2, w przeciągu 12 miesięcy planuje tę liczbę powiększyć o 199,2 tys. m2, do 560,5 tys. m2. W Europie Środkowej planuje otworzyć 335 nowych lokali i zwiększyć ich liczbę do 1 000, w Niemczech i Austrii ma przybyć 88 salonów, co na koniec roku da 166 sklepów. Odpowiednio powierzchnię powiększy o 145,3 tys. m2 do 457 tys. m2 i o 53,9 tys. m2 do 103,5 tys. m2.

"Celem strategicznym na lata 2016-2017 jest kontynuacja bardzo udanej ekspansji na rynkach Europy Środkowej i Wschodniej i zdobycie pozycji lidera na każdym z krajowych rynków obuwniczych w regionie. W roku 2014 CCC stało się największą spółką obuwniczą w regionie Europy Środkowej (PL, CZ, SK, HU, RO, BG). Przewidujemy otwarcie jednej nowej spółki dystrybucyjnej w roku 2016 - w Serbii oraz uruchomienie sprzedaży franczyzowej w Estonii" - czytamy w komunikacie.

CCC podała również, że celem strategicznym na najbliższe dwa lata, tj. do końca 2017 roku, jest uzyskanie trwałej rentowności na rynkach Austrii i Niemiec. Oczekiwane na rok 2016 jest zwiększenie sprzedaży LFL na rynku niemieckim i austriackim o odpowiednio 15% i 10%.

"Celem strategicznym w obszarze e-commerce jest wykorzystanie synergii w obrębie Grupy CCC i zdobycie przez eobuwie.pl pozycji lidera w sprzedaży obuwia online w Europie Środkowej. Aktualnie eobuwie.pl S.A. sprzedaje obuwie poprzez swoje regionalne domeny w Polsce, Czechach, na Słowacji, w Niemczech, Rumunii i na Węgrzech. W roku 2016 uruchomiona zostanie sprzedaż w Bułgarii, na Litwie i na Ukrainie" - czytamy także.

Reklama

Spółka zakłada także, że inwestycje w środki trwałe w roku 2016 przekroczą 140 mln zł. W kanale online oczekiwany jest wzrost sprzedaży o co najmniej 75%. Akwizycja 74,99% akcji eobuwie.pl S.A. kosztować będzie CCC 220-230 mln zł (dla mnożnika 12× EBITDA).

Grupa CCC jest liderem polskiego rynku sprzedaży detalicznej obuwia i jednym z największych jego producentów w Polsce. Spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2004 roku.

>>> Czytaj też: Żywność z Azji wyprze polskie produkty z Biedronek? Właściciel sieci utworzy nową spółkę