Na zachodnioeuropejskich giełdach indeksy mocno zniżkują i zmierzają do najniższych poziomów od czerwca 2013 r. Wtorkowe odbicie na rynkach akcji okazało się krótkotrwałe, a na rynkach rosną obawy o wpływ pandemii koronawirsa na gospodarki - podają maklerzy.

Benchmarkowy wskaźnik Stoxx 600 Europe spada o 3,4 proc. Tracą wszystkie z 19 sektorów z tego indeksu, a "liderami" spadków są spółki wydobywcze i związane z wypoczynkiem i podróżami.

W Azji Nikkei 225 zniżkował o 1,68 proc. do 16.726,55 pkt., a indeks SCI w Szanghaju spadł o 1,83 proc. do 2.728,76 pkt. KOSPI w Korei Południowej zniżkował o 4,86 proc. do 1.591,20 pkt.

Kontrakty na indeksy w USA straciły po ponad 3 proc. Kontrakty na S&P 500 osiągnęły limit spadku - do 2.393,50 pkt. - po tym, gdy we wtorek wskaźnik wzrósł na zakończenie handlu o 6 proc.

Analitycy zwracają uwagę, że inwestycja w akcje jest mało prawdopodobna, dopóki pandemia koronawirusa jest poza kontrolą i nie ma "wyłącznika", który zastopowałby ekstremalną zmienność na rynkach.

Reklama

"Niepewność na rynkach prawdopodobnie zbliża się do szczytowego poziomu" - ocenia Emmanuel Cau, strateg Barclays.

Na całym świecie doszło już do ponad 195 tys. zakażeń koronawirusem i ponad 7,8 tys. zgonów, w tym w większości w Chinach.

Ekonomiści IHS Markit spodziewają się recesji w drugim kwartale tego roku. Analitycy S&P Global oceniają, że pandemia koronawirusa może doprowadzić do ogólnoświatowej recesji i fali niewypłacalności.

Według ekonomistów S&P dynamika wzrostu PKB na świecie znajdzie się w przedziale 1,0-1,5 proc. Zespół analityków Morgan Stanley ocenia, że ogólnoświatowa recesja jest obecnie „podstawowym scenariuszem”, a dynamika wzrostu PKB w tym roku ma spaść do 0,9 proc.

Zarówno Morgan Stanley, jak i Goldman Sachs spodziewają się odbicia w drugiej połowie roku, ale ostrzegają, że istnieje ryzyko pogorszenia się sytuacji w gospodarce światowej.

Tymczasem administracja prezydenta USA Donalda Trumpa zmierza w kierunku wprowadzenia dużego pakietu fiskalnego, wspierającego gospodarkę osłabioną przez epidemię koronawirusa. Planowany pakiet wsparcia miałby wynieść 1,2 biliona USD.

Sekretarz skarbu USA Steven Mnuchin ostrzegł, że koronawirus może w USA wywołać silne bezrobocie - nawet 20 proc., jeśli nie dojdzie do interwencji amerykańskiego rządu.

"Rynki finansowe znajdują się w sytuacji: +bodźce+ stymulujące gospodarkę kontra groźba recesji" - wskazuje Frances Cheung, szefowa strategii makro w Westpac Banking Corp.

"Nastroje na ryzyko muszą się ustabilizować, zanim można będzie obrać jakikolwiek kierunek" - dodaje.

Ropa na NYMEX w N.Jorku tanieje o 3,15 proc. do 26,11 USD/b, a Brent na ICE traci 1,15 proc. do 28,38 USD.

Indeksy giełdowe w Europie - godz. 09.35

Indeks Kraj Wartość (pkt.) 1D (%) 1W (%) 1M (%) 1Y (%) YTD (%)
Euro Stoxx 50 Strefa euro 2436,53 -3,71 -16,14 -36,49 -28,08 -34,94
DAX Niemcy 8593,73 -3,86 -17,67 -37,19 -26,28 -35,14
FTSE 100 W.Brytania 5108,18 -3,53 -13,07 -30,80 -30,02 -32,27
CAC 40 Francja 3868,64 -3,08 -16,09 -36,13 -28,53 -35,29
IBEX 35 Hiszpania 6395,60 -1,58 -14,00 -36,08 -32,03 -33,02
FTSE MIB Włochy 15017,54 -1,94 -16,24 -40,46 -29,28 -36,11

>>> Polecamy: Ropa dalej tanieje, złoty dołuje. Na giełdach lekkie odbicie