Wzrost cen mieszkań w średnich i małych miastach
Z opublikowanego w poniedziałek raportu PIE wynika, że we wrześniu bardziej niż w poprzednich miesiącach wzrosły natomiast ceny mieszkań w średnich i w małych miastach.
"Dwucyfrowe wzrosty cen mieszkań w ujęciu r/r, które są pokłosiem dużych podwyżek cen na przełomie 2023 r. i 2024 r, prawdopodobnie nie utrzymają się do końca 2024 r." - prognozuje PIE. W wakacje ceny spadały, a we wrześniu 2024 r. nieznacznie wzrosły we wszystkich przedziałach. W grupie sześciu największych miast Polski ceny we wrześniu spadły w ujęciu miesięcznym w Gdańsku i Krakowie (w Gdańsku o 1,7 proc., a w Krakowie o 0,2 proc.). W pozostałych miastach - w Łodzi, Warszawie, we Wrocławiu i Poznaniu - wzrost cen wyniósł od 0,2 do 1,1 proc. m/m.
Jak wskazał PIE, w największych miastach Polski średnia cena metra kwadratowego mieszkania wyniosła we wrześniu na rynkach deweloperskim i wtórnym 15,7 tys. zł. W grupie miast do 100 tys. ceny wzrosły o 2,5 proc. w ujęciu miesięcznym, a w miastach od 100 do 500 tys. mieszkańców – o 1,7 proc.
Ceny mieszkań w średnich i małych miastach
W miastach od 100 tys. do 500 tys. mieszkańców ceny we wrześniu ukształtowały się na poziomie 9,2 tys. zł, a w miastach do 100 tys. mieszkańców wyniosły średnio 8 tys. zł za m kw. Jak zauważył PIE, od kwietnia 2024 r. zmiany cen mieszkań następują powoli. We wrześniu 2024 r. w Warszawie, w Krakowie, w Gdańsku i w Łodzi ceny kształtowały się na poziomie z kwietnia 2024 r., natomiast we Wrocławiu i w Poznaniu były o ok. 2 proc. wyższe.
"Znaczące wzrosty cen nieruchomości miały miejsce na początku 2024 r. i dlatego tegoroczne podwyżki widać najbardziej z perspektywy ostatnich 9 miesięcy. We Wrocławiu i w Poznaniu wzrost cen od stycznia 2024 r. wyniósł ponad 5 proc., w Warszawie 4,6 proc., a w Krakowie, Gdańsku i Łodzi wyniósł ok. 4,3 proc. We wrześniu dynamika wzrostu cen w ujęciu r/r spadła we wszystkich 6 największych miastach. Jedynie w Warszawie roczny wzrost cen mieszkań przekraczał 15 proc. W Krakowie wzrost spadł z 16,7 proc. we wrześniu do 11,9 proc. r/r. Przewidujemy, że do końca 2024 r. jedynie w Warszawie i w Gdańsku wzrost cen mieszkań będzie dwucyfrowy" – wskazuje starszy analityk z zespołu zrównoważonego rozwoju PIE Tomasz Mądry.
Podaż mieszkań w sześciu największych miastach systematycznie spada od kwietnia 2024 r. w każdym miesiącu. W porównaniu do szczytu z kwietnia br. średnia liczba nowych ofert tygodniowo we wrześniu jest niższa o 26 proc. W tym samym czasie w średnich i małych miejscowościach spadła o 20 proc., jednak we wrześniu nastąpiło odbicie - podał PIE. Był to pierwszy wzrost podaży w jakimkolwiek segmencie od marca 2024 r. We wrześniu łączna liczba mieszkań na sprzedaż była ok. 11 proc. wyższa niż we wrześniu 2023 r. Największe wzrosty można zaobserwować w średnich miejscowościach. Najwolniej wzrastała podaż w największych miastach – o 8 proc. Różnica pomiędzy podażą w największych miejscowościach, a w średnich wynosi ok. 12 proc. i jest najniższa od ponad roku. (PAP)