"Nie sądzę, że jakiś amerykański rząd, niezależnie od tego, kto jest prezydentem, zgodzi się na taki układ" z Rosją - powiedział Hodges w opublikowanym w czwartek wywiadzie dla niemieckiego tygodnika.

"Stoimy mocniej niż kiedykolwiek przedtem po stronie Europy" - zapewnił amerykański generał, dodając, że nic nie wskazuje na to, by armia USA miała opuścić Europę.

Niektóre wypowiedzi Trumpa z kampanii wyborczej zostały odebrane jako zapowiedź zmniejszenia amerykańskiego zaangażowania w Europie i wywołały niepokój wśród europejskich krajów NATO.

Hodges zwrócił uwagę, że Niemcy i inne kraje Zachodu nie będą przez potencjalnych przeciwników w rodzaju Rosji traktowane poważnie, jeżeli nie będą zdolne do ofensywnych cyberataków. "Musimy w przyszłości być zdolni do cyberodstraszania" - powiedział amerykański dowódca. Jak wyjaśnił, oznacza to także możliwość przeprowadzenia kontrataku.

Reklama

Niemieckie władze przypuszczają, że instytucje polityczne, w tym Bundestag, były w przeszłości obiektem ataków rosyjskich hakerów, nie mają jednak na to dowodów.

>>> Czytaj też: "Sueddeutsche Zeitung": zamach rozstrzygnie o politycznej przyszłości Merkel