Komisja nie widzi podstaw do udzielenia nagany czy wydalenia byłego kanclerza z partii. Od decyzji można się odwołać w ciągu dwóch tygodni - informują niemieckie media.

W sprawie usunięcia Schroedera z szeregów socjaldemokratów wpłynęło 17 wniosków z lokalnych i okręgowych oddziałów SPD z terenu całych Niemiec. Główne zarzuty dotyczą jego związków z Rosją, które pozostają aktualne, mimo agresji Rosji na Ukrainę.

W ubiegłym tygodniu Schroeder ponownie wzburzył opinię publiczną, nie tylko w Niemczech, wywiadem dla magazynu "Stern" oraz stacji RTL/ntv, w którym przekonywał m.in., że Putin jest gotowy do negocjacji.

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

Reklama