Według Arestowycza, oprócz wrogiego agenta w Sztabie Generalnym, ujawniono siatkę szpiegowską, która nie miała związku z dowództwem wojskowym.

"Jeden z rosyjskich szpiegów to pracownik Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy. Inni mieli za zadanie zestrzelić samolot pasażerski nad Rosją lub Białorusią. Potem oni (Rosja - red.) zrzuciliby winę na stronę ukraińską" - cytuje Arestowycza ukraińska agencja Ukrinform.

Według doradcy ukraińskiego prezydenta fałszywy atak miał być przeprowadzony przy użyciu ukraińskiej broni - przenośnych przeciwlotniczych systemów rakietowych.

Nie podano żadnych szczegółów dotyczących dokładnej liczby członków siatki szpiegowskiej.

Reklama